Bez przepisu, bo ja coś tam robiłam, nie podglądałam, nie robiłam zdjęć, zostałam poproszona do stołu i takie ładne coś mi podano, dodam, że był to stek z jelenia w atolu szpinakowym;) Ślicznie podane i smakowało wybornie:)
Nie wiem co miał symbolizować ten frytek pośrodku ;-)
Nie wiem co miał symbolizować ten frytek pośrodku ;-)
:)
2 komentarze:
o kurcze co za smakołyki
Ano, pychotka i ten jeleń ze szpinaczkiem:) Mniam:)
Prześlij komentarz